Hej, hej!
Dziś zapraszam Was na recenzję drugiej części książki
Ogień i woda. Recenzję możecie przeczytać klikając
tutaj.
Chciałabym od razu przeprosić za tak krótki post, ale to druga część więc nie chcę Wam spoilerować :)
Tella Holloway ma brata, jest chory, a lekarze nie potrafią ustalić, co właściwie mu dolega. Przeprowadzają się od małego miasteczka, na świeże powietrze.
Pewnego popołudnia bohaterka odbiera tajemnicze instrukcje, jak wystartować w Piekielnym Wyścigu. Wygraną jest lek, który może uleczyć jej brata. Jednakże nie tylko ona chce wygrać, Tella nie ma gwarancji, że przeżyje wyścig.
Czy Tella wygra czy może poniesie klęskę?
Opis wzięłam z poprzedniej recenzji, ponieważ nie chcę zdradzać Wam więcej fabuły.
Często słyszy się, że drugi tom jest gorszy, albo najgorszy z całej serii. Obawiałam się więc, że zawiodę się na
Kamień i sól. I wiecie co? Nie zawiodłam się ani trochę :)
Wprawdzie było kilka rzeczy, które mi się nie podobały, ale były to naprawdę drobnostki.
Autorka nadal trzymała wysoki poziom i świetnie opisała dwa pozostałe etapy wyścigu. Naturę opisywała w taki sposób, że czasami chciało się być w tamtym miejscu, a innym razem z całego serca współczuło się bohaterom.
Przygody, jakie spotkały bohaterów były bardzo ciekawe i momentami nie sposób było się od nich oderwać.
Co do bohaterów, to nie mogę wypowiedzieć się teraz dużo więcej, bo nadal uważam, że postacie mają wyjątkowy charakter. Mogę jedynie stwierdzić, że w drugim tomie nie mogliśmy mieć pewności jakie zamiary mają poszczególne osoby.
Podobała mi się również jeszcze większa niż w pierwszym tomie przemiana Telli. Z dziewczyny, która myślała tylko o sobie i nowych ubraniach, zmieniła się nie tylko w wojowniczkę, ale i w przywódczynię.
Chociaż muszę przyznać, że w pewnym momentach mnie irytowała i złościłam się na nią.
V. Scott podniosła poprzeczkę i w jej powieści nie zabrakło akcji, nowych wątków, walki z czasem i naturą.
W
Kamień i sól zostały poruszone takie motywy jak śmierć, zemsta, rywalizacja. Autorka pokazała je w taki sposób, że można było poczuć dreszcze albo najzwyczajniej w świecie- rozpłakać się.
Poruszyła również takie tematy jak miłość, przyjaźń i wytrzymałość.
Autorka stworzyła powieść, która według mnie ma dwa dna, pod historią o rywalizacji i przygodzie bohaterów kryje się naprawdę dużo wartości, które w życiu są naprawdę ważne.
Muszę wspomnieć również o okładce, która jest naprawdę ładna! Jednak to okładka
Ogień i woda skradła moje serduszko ^^
Podsumowując,
Kamień i sól to świetna kontynuacja serii. Doszły mnie słuchy, że będzie 3 część, więc z niecierpliwością na nią czekam. Drugi tom jest naprawdę dobry, nie brakuje w nim akcji, uczuć i pięknych, a zarazem strasznych opisów przyrody. Jest do lekka i dość przyjemna książka.
Polecam ją wszystkim, w szczególności fanom
Igrzysk Śmierci.
Tytuł: Kamień i sól
Autor: Victoria Scott
Tłumacz: Marzena Dziewońska
Ilość stron: 365
Gatunek: literatura młodzieżowa
Wydawnictwo: IUVI
Moja ocena: 8/10
Zaczytanych chwil!
