Recenzja Fangirl

Hej,hej bookmisie!
Przychodzę do Was dzisiaj z recenzją słynnej książki Rainbow Rowell pt. Fangirl.

O czym opowiada książka?
Książka opowiada o dwóch siostrach-Cath i Wren. Dziewczyny są bliźniaczkami.
Cath jest typowym nerdem-uwielbia siedzieć w ich wspólnym pokoju i pisać fanfiction o nastoletnim czarodzieju.
Wren,hm...w życiu chce spróbować wszystkiego-imprezy,randki,nowe znajomości.
Mimo,że siostry są do siebie "podobne" jak ogień i woda to i tak są nierozłączne.
Jednak bliźniaczki rozpoczynają naukę w college'u i ich drogi muszą się rozejść-Wren nie chce mieszkać już z siostrą.
Cath opuszcza swój bezpieczny pokój i świat, w którym była razem z siostrą. Na jej drodze staje Reagan-która jak się okazuję nie jest,aż taka nieznośna! I zawsze szczerzącego zęby do uśmiechu Leviego-dlaczego jego włosy i oczy muszą być takie cudowne?!  Spotyka również panią profesor od kreatywnego pisania, która fanfiki uważa za plagiaty i oszustwo.

Ulubiony bohater
Hm...Myślę,że moim ulubionym bohaterem jest Levi. Nie chodzi tu o to (jak wynika z opisu w książce),że jest przystojny.
Chodzi o jego zachowanie. Levi jest człowiekiem bardzo pozytywnie nastawionym do życia. Posyła uśmiech każdej napotkanej osobie,rozmawia z każdym kogo zna (nawet tylko troszeczkę),a w pracy zapamiętuje ulubione kawy klientów i bez słowa wie co im podać-to bardzo miłe.
Podoba mi się czułość i opiekuńczość Leviego.

Wrażenia po przeczytaniu. Pozytywne czy negatywne?
Pomimo tego,że książkę opisuję pozytywnie oceniłabym ją na 7 ( w skali od 1 do 10).
Dlaczego?
Książka (jak dla mnie) jest trochę hm...nudna,monotonna?
Wprawdzie czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie,ale moim zdaniem za mało dzieje się w tej książce (może po prostu mam inny gust). Myślę,że osoby,które czytały książki o podobnej treści i Fangirl zgodzą się z moją opinią. Fangirl jest lepsza od innych lektur z podobną treścią,ale nie najlepsza.
Myślę,że książkę mogą przeczytać osoby w każdym wieku,ale najbardziej do gustu przypadnie nastolatkom ( ja już chyba niestety wyrastam z takich książek )
Czytał ktoś z Was tę książkę? Jakie są Wasze wrażenia? Pozytywne czy raczej negatywne?
 Cytaty:
'' ''Żyli długo i szczęśliwie", a nawet samo "żyli długo" nigdy nie jest kiczowate. To najszlachetniejsza i wymagająca ogromnej odwagi rzecz, na jaką mogą się zdecydować dwie osoby.''

'' Pachniało Levim. Ziarnami kawy i czymś ciepłym i korzennym, chyba jego perfumami. Albo mydłem. Albo dezodorantem. Tak często siadywał na jej łóżku, że znała wszystkie te zapachy. Czasami pachniał też dymem papierosowym albo piwem, ale nie tym razem.''