Nie mogę Wam zdradzić za dużo opisu tej książki ponieważ jest to drugi tom i nie chcę za dużo zdradzać :) Jednakże przetoczę kilka faktów z recenzji pierwszego tomu, a mianowicie: "Georgia za radą przyjaciółki sporządza listę rzeczy, które chciałaby zrobić, zanim umrze. Następnie pakuje plecak i rusza w podróż do Tajlandii.
Los jednak bywa złośliwy. Georgia oczekuje oszałamiającej przygody, a natrafia na niekoniecznie miłe widoki, dziwne zapachy i liczne pułapki, jakie czekają na niedoświadczonych obieżyświatów."
Recenzja pierwszego tomu (klik)
Więc prawie na tym samym polega drugi tom :) Mam ogromną chęć powiedzieć Wam o fabule więcej, ale nie lubię spoilerów i to całego pierwszego tomu!
Na początku wspomnę o bohaterce. Georgia z początku była pracoholiczką, jednakże i tak bardzo ją polubiłam i podobał mi się jej charakter. Tej bohaterki nie sposób nie lubić, naprawdę. Oprócz opanowanej i zapracowanej kobiety potrafi być szaloną i potrafiącą dobrze się bawić dziewczyną. Bardzo spodobała mi się jej zmiana z przemęczonej osoby na postać pełną energii i sympatii.
Wspólnie z nią czytelnik przeżywa szczęście, wstyd, rozczarowanie i smutek. Z tą postacią można wyruszyć w naprawdę niezapomnianą podróż :)
Autorka bardzo dobrze wykreowała również innych bohaterów- niektórzy mnie irytowali, a innych po prostu uwielbiałam. Każda postać miała inny, niepowtarzalny charakter. Za to daję jej duży plus :)
Biuro Podróży Samotnych Serc to historia o przyjaźni, podróżach i konsekwencjach nadmiernej pracy. W tej powieści nie zabraknie również miłości i problemów z nią związanych. Jest to naprawdę przyjemna powieść, w której na szczęście brak pustych i bezmyślnych wątków.
Historia jest przepełniona emocjami i cudownymi opisami przyrody. Wiem, że dużo osób pomija opisy, bo są po prostu nudne, ale w tej powieści K. Colins sformułowała je tak cudnie, że nie sposób się od nich oderwać. Autorka ukazuje czytelnikowi również realia Indii. Nie pisze tylko o tej dobrej stronie Indii, pokazuje również negatywne oblicze tego kraju.
Muszę pochwalić autorkę za nadawanie tytułów do każdego rozdziału, są świetne!
Jak już jesteśmy przy plusach, to chciałabym napisać również o oprawie. Okładka jest dużo lepsza niż pierwsza część, bo tamta to porażka. Ma również cudowny klimat! Bardzo mi się podoba :)
Podsumowując, Biuro Podróży Samotnych Serc to lekka i przyjemna powieść, jednakże nie brakuje w niej emocji i akcji. To również świetna książka dla osób ze złamanym sercem. Pokazuje jak poradzić sobie w tych najtrudniejszych momentach.
To książka, przy której nie da się nudzić. Jest energiczna, zabawna i mądra, a jej najlepszą zaletą jest główna bohaterka, której nie sposób nie lubić. Wprawdzie znalazło się dwa czy trzy nudniejsze rozdziały, ale nic poza tym! Polecam!
Recenzja pierwszego tomu (klik)
Więc prawie na tym samym polega drugi tom :) Mam ogromną chęć powiedzieć Wam o fabule więcej, ale nie lubię spoilerów i to całego pierwszego tomu!
Na początku wspomnę o bohaterce. Georgia z początku była pracoholiczką, jednakże i tak bardzo ją polubiłam i podobał mi się jej charakter. Tej bohaterki nie sposób nie lubić, naprawdę. Oprócz opanowanej i zapracowanej kobiety potrafi być szaloną i potrafiącą dobrze się bawić dziewczyną. Bardzo spodobała mi się jej zmiana z przemęczonej osoby na postać pełną energii i sympatii.
Wspólnie z nią czytelnik przeżywa szczęście, wstyd, rozczarowanie i smutek. Z tą postacią można wyruszyć w naprawdę niezapomnianą podróż :)
Autorka bardzo dobrze wykreowała również innych bohaterów- niektórzy mnie irytowali, a innych po prostu uwielbiałam. Każda postać miała inny, niepowtarzalny charakter. Za to daję jej duży plus :)
Biuro Podróży Samotnych Serc to historia o przyjaźni, podróżach i konsekwencjach nadmiernej pracy. W tej powieści nie zabraknie również miłości i problemów z nią związanych. Jest to naprawdę przyjemna powieść, w której na szczęście brak pustych i bezmyślnych wątków.
Historia jest przepełniona emocjami i cudownymi opisami przyrody. Wiem, że dużo osób pomija opisy, bo są po prostu nudne, ale w tej powieści K. Colins sformułowała je tak cudnie, że nie sposób się od nich oderwać. Autorka ukazuje czytelnikowi również realia Indii. Nie pisze tylko o tej dobrej stronie Indii, pokazuje również negatywne oblicze tego kraju.
Muszę pochwalić autorkę za nadawanie tytułów do każdego rozdziału, są świetne!
Jak już jesteśmy przy plusach, to chciałabym napisać również o oprawie. Okładka jest dużo lepsza niż pierwsza część, bo tamta to porażka. Ma również cudowny klimat! Bardzo mi się podoba :)
Podsumowując, Biuro Podróży Samotnych Serc to lekka i przyjemna powieść, jednakże nie brakuje w niej emocji i akcji. To również świetna książka dla osób ze złamanym sercem. Pokazuje jak poradzić sobie w tych najtrudniejszych momentach.
To książka, przy której nie da się nudzić. Jest energiczna, zabawna i mądra, a jej najlepszą zaletą jest główna bohaterka, której nie sposób nie lubić. Wprawdzie znalazło się dwa czy trzy nudniejsze rozdziały, ale nic poza tym! Polecam!
Tytuł: Biuro Podróży Samotnych Serc. Kierunek: Indie
Autor: Katy Colins
Tłumacz: Maria Zawadzka
Ilość stron: 319
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Gatunek: Literatura obyczajowa, romans, podróżnicze
Moja ocena: 7-8/10
Zaczytanych chwil kochani!
wow zainteresowalas mnie ta recenzja, mysle ze to idealna ksiazka dla mnie, szczegolnie ze bardzo chcialabym pojechac do Indii :)
OdpowiedzUsuńtymczasem zapraszam na nowy post na blogu...wyprawa do Azji :)
https://brbadventures.wordpress.com/2017/03/09/every-airport-has-own-story/
Kasia
Na pewno zajrzę! A książkę przeczytaj, bo naprawdę warto :)
UsuńZobaczyłam "Indie" i od razu pomyślałam, że dla mnie :) Myślałam, że to seria reportaży :)
OdpowiedzUsuńAle nic nie szkodzi, dobrze wspomniałaś o poprzednim tomie. Ciekawa tylko jestem ile Autorka oddaje z tych miejsc? Ile znajdziemy w pierwszym tomie Tajlandii, a ile w drugim Indii?
Znajdziemy tam naprawdę dużo o tych krajach :) Praktycznie na każdej stronie jest chociaż odrobina opisu tych miejsc :)
UsuńŚwietnie się zapowiada, muszę przeczytać! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Little Nerd
http://littlenerdwithglasses.blogspot.com/
Naprawdę warto! :)
UsuńFajnie napisane. Pozdrawiam i gratuluję.
OdpowiedzUsuń