Spóźnione podsumowanie wakacji

3 paź 2017

Hej! Dopiero teraz mam czas aby napisać podsumowanie tegorocznych wakacji. Na początku przyznam się, że nie jestem do końca zadowolona z mojego wyniku i przeczytanych książek, ale ważne, że przeczytałam choć trochę!
Napisałam też kilka postów, choć muszę stwierdzić, że oczekiwałam od siebie dużo więcej, jednak rozpoczęcie kursu na prawo jazdy trochę pozmieniało moje plany i nie miałam po porostu czasu na pisanie.
Zacznijmy od podsumowania czytelniczego. Udało mi się przeczytać 16 książek. Zaznaczę też, że swoje wakacje zaczęłam od połowy czerwca, więc od tego czasu uwzględniam przeczytane powieści.
Z mojej listy na wakacje (Wakacyjny TBR) udało mi się przeczytać 6 książek z 20. No cóż...

  1. "Nic do stracenia. Wreszcie wolni" Kirsty Moseley6/10
  2. "Ostatnie życzenie" Andrzej Sapkowski 9/10
  3. "Mleko i miód" Rupi Kaur (bez oceny)
  4. "Listonosz" Charles Bukowski 4/10
  5. "Pamiętnik" Nicolas Sparks 7/10
  6. "Promyczek" Kim Holden 10/10
  7. "Światło, które utraciliśmy" Jilll Santopolo 8/10
  8. "Chłopak, który o mnie walczył" Kirsty Moseley 4-5/10
  9. "To, co nas dzieli" Anna McPartlin 8/10
  10. "Lokatorka" JP Delaney 7-8/10
  11. "Wzgórze niezapominajek" Anna Bichalska 3-4/10
  12. "Illuminae" Jay Kristoff, Amie Kaufman 7/10
  13. "Indeks szczęścia Juniper Lemon" Julie Israel8-9/10
  14. "Biblioteka dusz" Ransom Riggs 7-8/10
  15. "Baśnie osobliwe" Ransom Riggs 8/10
  16. "Debiutant" SJ Hooks 5/10
Jeśli chcecie recenzje książki z listy powyżej, to napiszcie w komentarzu. Stworzę ją jak najszybciej :)
Jako, że jest zła pogoda, to wykorzystam moje stare zdjęcia. A to bardzo mi się podoba, więc je dodaję. 
Jeśli chodzi o posty to ukazało się ich 12, ponieważ tak jak mówiłam liczę je od czerwca. 
  1. Nic do stracenia. Wreszcie wolni
  2. Pisarze, których chcę poznać
  3. Wakacyjny TBR
  4. 4 książki na lato
  5. Światło, które utraciliśmy
  6. Chłopak, który o mnie walczył
  7. To, co nas dzieli
  8. Letni Book Tag
  9. Wzgórze Niezapominajek 
  10. Tea Book Tag
  11. Indeks szczęścia Juniper Lemon
  12. Uroczy Back to school 
W sumie to byłoby na tyle :) A jak Wasze wakacje? Ile książek udało się Wam przeczytać? Pochwalcie się w komentarzu, z chęcią zajrzę też w linki z podsumowaniami wakacyjnymi i z września. 
Przygotowuję dla Was również Book Haul z ostatnich miesięcy, ponieważ spotkałam się z Filipem  i przez niego na mojej półce jeszcze bardziej brakuje miejsca! :)
I tak na koniec, zapowiadam natłok postów, ponieważ mam praktyki i mój wolny od nauki czas poświęcę pisaniu.
Zaczytanych chwil kochani!

25 komentarzy:

  1. POdsumowanie wakacji w październiku - takie rzeczy tylko tutaj xD
    Ogólnie w wakacje chciałam przeczytać więcej, ale nie udało się, no cóż :D Dla mnie obecnie wakacje to po prostu okres, w którym świeci słońce i jest ciepło, poza tym nie ma różnicy, bo już się nie uczę :D
    We wrześniu przeczytałam tylko 4 książki, ale mam nadzieję, że moja niechciejka już sie kończy, bo tyle ksiązek do przeczytania...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja we wrześniu 2, także jeszcze większe brawa dla mnie :P
      Tak, podsumowanie wakacji w październiku tylko u mnie :D Ale co poradzić, jak szkoła wzywa! :(

      Usuń
  2. Jest pare pozycji książek, które z chęcią przeczytam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. fajna notka

    zapraszam do mnie : https://hyggelifestyle.wordpress.com/2017/10/01/blog-zmiany/

    OdpowiedzUsuń
  4. Planowałam czytać dużo , wyszło o wiele mniej. Może w następne wakacje wygospodaruję więcej czasu. Na jesień na razie mam tylko kilka wybranych pozycji książkowych. Wciąż buszuję po blogach, żeby dla siebie coś znaleźć.
    sarasamusionek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak mam, planuje czytać całe wakacje, a wychodzi, no cóż...
      I ja wybrałam kilka pozycji na jesień, a raczej na ten miesiąc, mam nadzieję, że uda nam się zrealizować nasze plany :)

      Usuń
  5. Ile książek. WOW! :D
    Ja w wakacje mam zawsze problemy z czytaniem. Zazdroszczę wyniku :)
    Pozdrawiam, Tiggerss
    https://tiggerssreads.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja myślałam, że to mało! Na innych blogach prezentowali takie ogromne stosy! :(
      Wakacje to okres, w którym przebywamy ze znajomymi, podróżujemy, więc nie ma czasu na czytanie. Rozumiem to :)

      Usuń
  6. Mogłabyś napisać recenzję Illuminae? Byłabym bardzo wdzięczna. A co do przeczytanych książek to nie liczę. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że tak! :) Jak tylko znajdę chwilkę na napisanie recenzji, to od razu biorę się do pracy! ^^

      Usuń
  7. Niesamowity wynik! Jesteśmy pod wrażeniem, pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję wyników! Z Twojej listy przeczytałam tylko "Lokatorkę" i jeśli dobrze pamiętam to podobnie ją oceniłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :) Oo, to świetnie, że mamy podobny gust!

      Usuń
  9. 16 książek przez całe wakacje to nie jest mało :) Są tacy, co nie czytają w ogóle :P
    Niektóre książki z Twojej listy również miałam okazję przeczytać i podobały mi się m.in "Promyczek" i "Lokatorka" :)
    Pozdrawiam :)
    http://czytanie-i-inne-przygody.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie to jednak troszeczkę mało, ale tak jak mówisz: Są tacy, co nie czytają w ogóle.
      Uwielbiam Promyczka!

      Usuń
  10. lepiej późno niż wcale xd 6 z 20 przy takich ciekawych premierach co miesiąc wcale nie jest złym wynikiem :D pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. 20 książek to świetny wynik, a to, że trochę minęłaś się ze swoim TBRem wakacyjnym, jest całkiem normalne - takie plany prawie nigdy nie udają się w 100% :) Z przeczytanych przez Ciebie książek miałam okazję poznać pierwszy tom serii Moseley (który był koszmarny, swoją drogą), To, co nas dzieli oraz Lokatorkę, którą uwielbiam :)

    Pozdrowienia i buziaki!
    BOOKS OF SOULS

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 16 książek, nie 20 :P Mi "Lokatorka" podobała się, ale nie było to nic wyjątkowego. Ale za to "To, co nas dzieli" całkiem mi się podobało! :)

      Usuń
  12. W sumie z wielką chęcią przeczytałbym recenzję Illuminae - nadal zastanawiam się nad jej zakupem, chociaż jej premiera była już parę tygodni temu... :D

    Hubert z Thelunabook
    http://maasonpl.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Recenzja "Illuminae" już się piszę, ale przed tym mam zaplanowane 2 inne :)

      Usuń
  13. Korci mnie przeczytać ,,Illuminae''. Wszędzie widzę tę książkę, jak nie na blogach, to na YouTube :D Ogólnie u mnie z czytaniem słabo jest jak na razie. Przez całe wakacje przeczytałam tylko dwie książki, a we wrześniu w ogóle nic! Może teraz w październiku ponadrabiam cokolwiek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Illuminae" to całkiem dobra książka, choć przyznam, że troszkę się na niej zawiodłam po tym całym "WOW"! :)

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz! To dla mnie naprawdę przeogromna motywacja.
Tak, to właśnie dzięki Tobie nadal tu jestem i chcę tworzyć jeszcze więcej.

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia